Mikroskop MIKROS PZO - subiektywna opinia
MIKROS to klasyka. Moim zdaniem, idealnie się nadaje
na pierwszą przygodę z mikroskopem. Więc jeśli jakiś rodzic by chciał
kupić coś niedrogiego dla dziecka, myślę, że o wiele lepiej i taniej
kupić starego dobrego MIKROSA niż badziewną chińszczyznę przypominającą mikroskop (w momencie pisania
artykułu na OLX były 3 mikrosy których cena wacha się od 25-50 zł za
używane oraz 125 za nowy - widocznie nie używany).
Zalety MIKROSA:
- mało części które mogą się urwać;
- zajmuje mało miejsca;
- trochę głupio wygląda (nikt go nie ukradnie);
- jest wykonane dla szkół przez, jeszcze wtedy polskie, PZO;
- jest na tyle zaawansowany jakościowo, że jest dobrą alternatywą dla dorosłych;
- jest tani - bardzo tani;
MIKROS był tak popularny, że dorobił się nawet swojego artykułu na wikipedii.
Komentarze
Prześlij komentarz